Uwalnianie Potencjału w Zespole
Wyzwanie:
Pracujecie ze sobą wystarczająco długo, by znać swoje mocne i słabe strony? Mieliście już niejedno szkolenie, team building, testy osobowości, talentów? Jednak, czujesz, że brakuje energii w zespole, wiszą niewyjaśnione sprawy, problemy, których rozwiązanie wymaga wielu, a nie jednego spojrzenia? Brakuje świeżości, postawy proaktywnej, gdzie ludzie biorą odpowiedzialność za swoje działanie i rezultaty, szukają nowych metod działania i dzielą się entuzjazmem, budując widoczność i wartość działania Waszego zespołu w oczach innych?
Ten format oferuje transformującą przestrzeń, w której możliwe jest uwolnienie potencjału ludzi, dzięki najpierw odblokowaniu przeszkód. Zazwyczaj tkwią one w niewyjaśnionej przeszłości, relacjach, ranach, które wyrządziliśmy sobie wzajemnie w pracy oraz wizerunku szefa, jako niedostępnego, zajętego, trudnego do rozmów. W takim klimacie trudno jest się przyznać do błędu, tworzyć innowacyjne rozwiązania czy zarażać energią innych.
A inni odbierają nas i naszych współpracowników, tworząc o nas opinie…
Korzyści:
- Wzrost zaufania i otwartości w zespole, by móc przepracować prawdziwe problemy i wyzwania, wypowiedzieć swoją opinię – wzrost poczucia sprawczości i odpowiedzialności.
- Wzmocnienie wzajemnego szacunku i różnorodności perspektyw, które stając się mądrością grupy, przynoszą najmocniejsze rozwiązania – wzrost zaangażowania i serdeczności.
- Stworzenie mocniejszych i bardziej rezylientnych, odpornych relacji między członkami zespołów – wzrost atmosfery szczerej współpracy i chęci wsparcia.
- Osiąganie większych celów współtworząc rozwiązania przez zespół, a nie tylko szefa czy zarząd – wzrost poczucia znaczenia dla firmy.
- Uwolnienie potencjału – wzrost energii w człowieku i entuzjazmu w zespole, co przekłada się na poczucie dumy z pracy w tym zespole, w tej firmie – chętnie się mówi pozytywne opinie w swoim środowisku.
Format: najczęściej dwudniowy wyjazd, z transformującym programem wieczornym (dostosowanym do potrzeb grupy) – może być gruzińska supra (kolacja) przygotowana wspólnie z kucharzem przez uczestników wraz z nauką toastów, albo firewalking z łamaniem ograniczeń, sesja AIKIDO czy loty balonem. Dla mnie formaty teambuildingu nie są tylko zabawą, ale są okazją do przełamania siebie, w relacji ze sobą, z kimś innym w zespole, oczyszczeniem, udrożnieniem. Elementami, które zawsze włączam jest dbanie o energię, zdrowie i uważność, więc jest praca z ciałem np. slowjogging, czy taniec, spacer uważności oraz odpowiednia, lekka kuchnia przygotowana na potrzeby grupy (stawiamy na lekkie posiłki, koktajle oraz orzechy i owoce).
Sesja wyjazdowa poprzedzona jest zawsze przygotowaniem z szefem, szefami zespołów oraz sesją follow up zaraz po wyjeździe oraz po pół roku, aby wzmocnić rezultaty a nie skończyć na efekcie wow przez miesiąc.
PS. Nie kontraktujemy się na jednorazowy event